Z okazji Halloween (i moich urodzin) zapraszam Was do wysłuchania trzech opowieści przepełnionych grozą, potworami i tajemnicami... no, niezupełnie. Są to raczej historyjki dziwne, groteskowe, według literackiego klucza zaliczają się do nurtu bizarro. Ale ja je napisałam! I teraz odczytałam! Będzie miło (i może trochę strasznie?), jak posłuchacie :)

Opowiadania na niedobrych literkach:
"Śmiech" https://niedobreliterki.wordpress.com/2013/06/24/smiech-by-paulina-j-krol/
"Ręce pełne roboty" https://niedobreliterki.wordpress.com/2014/02/07/rece-pelne-roboty-by-paulina-j-krol/
"Jeśli czegoś nie widać, to nie znaczy, że tego nie ma" https://niedobreliterki.wordpress.com/2014/01/02/jesli-czegos-nie-widac-to-nie-znaczy-ze-tego-nie-ma-by-paulina-j-krol/