Każda sekunda droga – Helena i Stanisław Podrzyccy, Końskie

15 de may. de 2020 · 19m 6s
Każda sekunda droga – Helena i Stanisław Podrzyccy, Końskie
Descripción

Helena i Stanisław Podrzyccy mieszkali w czasie wojny w Końskich. Mieli troje dzieci w wieku od 7 do 11 lat: Małgorzatę, Magdalenę i Bogdana. Dziadek był adwokatem. Przed wojną prowadził...

mostra más
Helena i Stanisław Podrzyccy mieszkali w czasie wojny w Końskich. Mieli troje dzieci w wieku od 7 do 11 lat: Małgorzatę, Magdalenę i Bogdana.
Dziadek był adwokatem. Przed wojną prowadził m.in. sprawy sądowe Żydów. Jednym z nich był dr Abraham Kapilman – wspomina Roksana Dejmanowska-Zemko, wnuczka Heleny i Stanisława Podrzyckich. Dr Kapilman miał żonę, która była lekarzem i dwoje dzieci: 16-letniego Grzegorza i 8-letnią Bronię. Czasem wymykał się z getta i odwiedzał Podrzyckich. Przynosił na przechowanie książki lekarskie i inne przedmioty, odebrane i sprzedane jeszcze w czasie wojny przez jego syna. Do dziś zachowały się wspomnienia spisane tuż po wojnie przez Helenę Podrzycką, częściowo na maszynie, a częściowo ręcznie, w których wspomina ona, że nie była zadowolona z tych wizyt „pod karą śmierci zakazanych”. Pisze także: Tyle pracy i serca włożyłam przy każdym zetknięciu się z Żydami. Namawiałam, żeby uciekali, bodaj do lasu. Nie mieli odwagi wychodzić z getta. W ostatniej minucie dopiero mi uwierzyli, a tak ciągle liczyli na coś lepszego ze strony Niemców…
Tuż przed wywózką Żydów z Końskich w mieście czuło się narastającą nerwowość i napięcie. Do getta zostały sprowadzone litewskie, brutalne oddziały szaulisów będących na usługach hitlerowskich Niemiec. 2 listopada 1942 roku Helena Podrzycka została w domu sama z dziećmi. Jej mąż pojechał do Radomia na sprawę sądową. Nagle rozległo się głośne pukanie. W drzwiach staną blady Abraham Kapilman. Wpada, rzuca mi się do nóg i woła: ratunku! Ratunku! Getto jest otoczone! Moja Belinka…ona żyć musi! Proszę pani, na wszystkie świętości chrześcijańskie, niech pani idzie po moje dziecko! – cytuje wspomnienia prababki Slobodanka Zemko. Jedną ręką chwycił za klamkę, drugą trzymał moją rękę. Walczył. Mruczał do siebie: każda sekunda droga…
Helena Podrzycka nie zważając na śmiertelne zagrożenie poszła do getta, aby ratować małą Bronię. Kiedy znalazła się w środku wiele osób, które znały jej męża, patrzyło na nią pytająco, czy mogą uciekać. Helena wspomina, że mimowolnie, odruchowo kiwała twierdząco. Wychodząc z Bronią z getta, została zatrzymana i otoczona przez Niemców. Proszę pani, Broncia się boi – ¬usłyszała głos dziewczynki o wybitnie semickich rysach. Zachowując zimną krew powiedziała, że ma chore dziecko i przyszła po zapałki. Nieoczekiwanie, jej wersja została potwierdzona przez tłumacza współpracującego z Niemcami. Zostały przepuszczone. Czułam, że cud się spełnił – napisała o tym wydarzeniu Helena Podrzycka.
Tymczasem w domu czekało na nią 11 Żydów, którzy po jej przytaknięciu uciekli z getta, w tym kobieta z 8-miesięcznym dzieckiem. Helena Podrzycka zorganizowała dla nich kryjówkę w piwnicy, pozostawiając w domu jedynie matkę z dzieckiem, a później także Bronię.
Niemcy wywieźli z Końskich ok 6 tysięcy Żydów. Po pewnym czasie wydano obwieszczenie, że ci, którzy przetrwali mogą się ujawnić. Będą pracować u Niemców. Helena Podrzycka odradzała to ukrywanym u siebie Żydom. Mówiła im, że to podstęp. Nie posłuchali. W styczniu 1943 roku Żydzi zostali przepędzeni do Szydłowca i wywiezieni do obozów zagłady.
Bronia Kapilman po 2 tygodniach spędzonych u Podrzyckich w porozumieniu z bratem Grzegorzem Kapilmanem została przekazana do innej polskiej rodziny, znanej Kapilmanom. Potem kilkakrotnie zmieniała miejsce pobytu, a następnie tułała się samotnie. Pod koniec wojny ponownie trafiła do rodziny Podrzyckich. Po wojnie odnalazła ją ciotka, z którą wyjechała do rodziny matki w Stanach Zjednoczonych. Choć kontakt się urwał, to w latach 90. Bronia złożyła oświadczenie o pomocy, jakiej udzielili jej Helena i Stanisław Podrzyccy. Dzięki temu w 2016 roku zostali oni odznaczeni tytułem Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.

Opowiadamy o Polakach:
- Helena Podrzycka
- Stanisław Podrzycki
Ukrywani:
- Bronia Kapilman
Opowiada:
- Roksana Dejmanowska-Zemko – wnuczka Heleny i Stanisława Podrzyckich
- Slobodanka Zemko – prawnuczka Heleny i Stanisława Podrzyckich
mostra menos
Información
Autor Radio Kielce
Página web -
Etiquetas

Parece que no tienes ningún episodio activo

Echa un ojo al catálogo de Spreaker para descubrir nuevos contenidos.

Actual

Portada del podcast

Parece que no tienes ningún episodio en cola

Echa un ojo al catálogo de Spreaker para descubrir nuevos contenidos.

Siguiente

Portada del episodio Portada del episodio

Cuánto silencio hay aquí...

¡Es hora de descubrir nuevos episodios!

Descubre
Tu librería
Busca