Światła w mroku. Richie Carter

Światła w mroku. Richie Carter
23 de abr. de 2024 · 9m 11s

Richie Carter dołączył do licznej rzeszy malarzy zafascynowanych ideą światła, udowadniając, że światło jest fundamentem dobrego malarstwa i stanowi jego siłę. Dlatego ilekroć spotykam malarzy, którzy szukają czegoś bardziej ogólnego...

mostra más
Richie Carter dołączył do licznej rzeszy malarzy zafascynowanych ideą światła, udowadniając, że światło jest fundamentem dobrego malarstwa i stanowi jego siłę. Dlatego ilekroć spotykam malarzy, którzy szukają czegoś bardziej ogólnego niźli tylko ujęcia wrażenia barw, to przyglądam się im z ogromnym zainteresowaniem. W malarstwie Richiego Cartera ujęło mnie to, że nie tyle stara się on oddawać w obrazach barwy obserwowanych przedmiotów, co raczej poszukuje syntezy światła, szuka tego, co może być nośnikiem określonych emocji. Dlatego nie jest to bierne rejestrowanie wizualne natury o wschodzie czy zachodzie słońca, czy gra sztucznych świateł w nocy, lecz jest to raczej próba zapisu tego, co sam malarz na temat światła myśli, jak chce je widzieć, jak je sobie wyobraża. Ma to oczywiście silny związek z obserwacją przedmiotów i zdarzeń, jednak tego rodzaju ogląd natury jest tylko podpowiedzią w skonstruowaniu takiej palety kolorystycznej, która by zadośćuczyniła wydobyciu z wyobraźni barwnych kompozycji malarskich. Dlatego jest częściowo prawdziwe stwierdzenie, że taki świat, który przedstawia Carter, po prostu nie istnieje, bo świat ukazany w jego obrazach jest kliszą jego wyobraźni, jest odbiciem jego marzeń, wizji i miłości do przyrody, do pejzaży miejskich, do światła. W jego pracach widać świadomość luminizmu, bo artysta nie boi się mierzyć z ostrymi kontrastami, wręcz szuka kulminacyjnych momentów świetlnych o wschodzie i zachodzie słońca, mierzy się i mocuje ze sztucznym światłem, prowadzi z nim za pomocą pędzla ciekawy dialog. W jego obrazach widać też ogromną żywiołowość i niemal zachłanność na wrażenia barwne. Z jednej strony możemy dostrzec tu geniusz twórczy, który w skrótowej formie potrafi zamknąć w jaskrawej palecie ulotne wrażenie chwili, z drugiej zaś doskonałe panowanie nad techniką. Na jego obrazy, zwłaszcza te, które ukazują mocne kontrasty świetlne mogę patrzeć godzinami. Jest w nich zaklęta jakaś magia i wyczarowane piękno. Ciemny wieczór z licznymi punktami światła, dogasanie dnia, nadciągająca noc w gęstniejącym mroku wywołuje minorowy nastrój, refleksję, nostalgię i zadumę. Taka kolorystyka daje złudzenie ciszy i wprowadza w stan kontemplacji, dziwnego zawieszenia i oczekiwania. Nawet jeżeli taki świat istnieje wyłącznie w wyobraźni artysty, to warto go podejrzeć na obrazach.
mostra menos
Información
Autor Roman Konik
Página web www.kronikakonika.pl
Etiquetas

Parece que no tienes ningún episodio activo

Echa un ojo al catálogo de Spreaker para descubrir nuevos contenidos.

Actual

Parece que no tienes ningún episodio en cola

Echa un ojo al catálogo de Spreaker para descubrir nuevos contenidos.

Siguiente

Portada del episodio Portada del episodio

Cuánto silencio hay aquí...

¡Es hora de descubrir nuevos episodios!

Descubre
Tu librería
Busca